Poznańska grupa asg Specnaz Witiaz

Gość

Привет!

Panowie i Panie (są tu jakieś?), przedstawiam Czerwoną Orkiestrę! W chwili gdy piszę te słowa jako zespół mamy niespełna rok, bo za oficjalną datę zawiązania uchodzi 14 sierpnia 2008. Z początku nie było wiadome, jaki kierunek stylizacji obierzemy, ponieważ ekipę założyła grupa osób które łączyły głównie wspólne miejsce zamieszkania, zamiłowanie do airsoftu oraz chęć zrobienia czegoś razem. Po długim okresie przejściowym, kiedy równolegle realizowały się dwie koncepcje – Czerwonych, czyli frakcji rosyjskiej, oraz Zielonych – czyli amerykańsko-polskiej, szala stopniowo zaczęła się przechylać w kierunku tej pierwszej. Dziś chyba już mogę napisać że jesteśmy ekipą stylizującą się na współczesne oddziały rosyjskie i nie dostać od żadnego ze swoich chłopaków po mordzie Wink

Z racji na te zaszłości nie ma pełnej unifikacji sprzętu. O ile Partizana ma praktycznie każdy, o tyle M4 są u nas równie liczne co AKS-74, a LBV-ki co Smiershe. Udało się jednak utorować w miarę bezpośredni dostęp do rosyjskiego sprzętu i sytuacja sukcesywnie się poprawia, choć nie wywieramy na siebie nawzajem jakiejś szczególnej presji unifikacji.

Teraz kilka słów o ludziach. Większość z nas mieszka w Skierniewicach lub najbliższej okolicy, ale kilku kolegów jest z Łodzi bądź Warszawy. Mamy na miejscu duży kompleks leśny, dwa nieczynne poligony, oraz spory opuszczony budynek biurowy w odległości kilkunastu kilometrów, więc warunki do uprawiania naszej pasji są więcej niż dobre. Poszczególni członkowie mają różny staż airsoftowy – od kilku miesięcy do kilku lat. Ekipa liczy w tej chwili 13 pełnoprawnych członków, a kolejne są na ścieżce rekrutacji. W większości dość późno odkryliśmy airsoft i średnia wieku w ekipie oscyluje gdzieś koło 30-ki i wielu z nas ma absorbujące czas i środki zobowiązania rodzinne. Ma to swoje dobre strony – szanujemy swój czas i z każdego spotkania staramy się wycisnąć coś więcej niż poganianie się z karabinami wkoło górki. Obstawimy więc co ciekawsze naszym zdaniem imprezy w okolicy, a między nimi spotkamy się na treningach (nie ukrywam, że niezbyt forsownych, bo w naszym wieku mogłoby się to skończyć szpitalem Wink

).

Działamy najczęściej w Łodzi z takimi ekipami jak Ixodes i Kombinat Combat Team (obie są spadkobiercami opisywanego już na tym forum Kombinatu i obie w jakimś stopniu kultywują kierunek wschodni). Osobiście mam też co nieco wspólnego z warszawskim Zaporożcem. Ponadto z częścią osób z tego forum mieliśmy okazję się spotkać na ostatnim Tomaszowie. Podobnie pewnie jak wielu tutaj, mam nadzieję, że uda się wreszcie stworzyć dużą i zgraną rosyjską ekipę występującą wspólnie na dużych ogólnopolskich zlotach i manewrach. Zrobiliśmy już pierwszy krok organizując jedną z pierwszych (a może i pierwszą) w Polsce imprez airsoftowych osadzonych w realiach konfliktów rosyjskiej strefy przygranicznej. Mamy nadzieję że na kolejną edycję Burana uda się zgromadzić jeszcze liczniejszą brać airsoftową spod znaku czerwonej gwiazdy.

Pozdrawiam,
Lord Yoghurt

LordYoghurt

Wylogowało mnie w międzyczasie Confused

i wiadomość jest nieco bezimienna. Prośba do Admina - czy można pierwszą wiadomość zlikwidować a jej treść wkleić w tego posta ?